30 lipca 2012

Braciszek idzie do pracy

Mój młodszy brat studiuje ekonomię. Szukał pracy na czas wakacji. Wiadomo, że nie jest tak łatwo coś znaleźć, tym bardziej, że to okres, kiedy liczba chętnych znacznie się powiększa, więc CV wysyłał praktycznie wszędzie. Najwięcej ofert dotyczyło obsługi klienta. Taka ładna nazwa na określenie telemarketingu...

Odpowiedziano mu tylko na kilka aplikacji, ale tylko trzy firmy zaproponowały rozmowę kwalifikacyjną. Okazało się, że aż dwie z nich to firmy windykacyjne. Zainteresowały się Maćkiem ze względu na jego wykształcenie. Ekonomia to przydatna dziedzina przy ściąganiu długów. Powiedziano mu, że daje to szansę przyszłego rozwoju w tej branży. Do tego proponowane zarobki znacznie przewyższają zwykłą wakacyjną pracę, np. w telefonii komórkowej.

Maciej zawsze myślał, że będzie pracował na giełdzie albo coś w w tym stylu. Windykacja należności nawet nie przyszła mu do głowy. Teraz zaczął poważnie myśleć nad swoją przyszłością. Zdecydował się spróbować i przy okazji dowiedzieć czegoś więcej o tej branży.

Opowiedział mi, że windykacja polega nie tylko na dochodzeniu praw klientów. Oprócz telefonicznych i osobistych kontaktów z dłużnikami, ważne jest też pozyskiwanie klientów biznesowych. Całkiem to sensowne, na dzisiejszym rynku, gdy konkurencja nie śpi, nie można czekać aż klient znajdzie się sam. Nigdy nie zastanawiałam się, nad tym, że windykacja należności to taki złożony proces. Może mój braciszek faktycznie rozwinie się w tym kierunku.

26 lipca 2012

Rozwodzimy się...

Liczba rozwodów z roku na rok rośnie. Zmniejszająca się liczba osób stygmatyzująca rozwiedzionych oraz zwiększająca się liczba możliwości prawniczych, sprawia, że każdego dnia w sądzie pojawiają się nowe wnioski wnoszące o sprawę rozwodową.

Przyczyny mogą być różne: alkoholizm męża, ciągłe kłótnie, brak porozumienia między partnerami czy zdrada. To tylko część problemów, które często prowadzą do rezygnacji partnerów z ich dotychczasowego związku małżeńskiego. Rozwód wiąże się z dużymi kosztami związanymi z usługami prawniczymi i procesem sądowniczym.

Wysokość kosztów rozwodowych zależy od wielu czynników: sytuacja materialna chcących się rozwieźć, udział adwokata czy rodzaj majątku małżonków. Składając pozew o rozwód z orzekaniem o winie małżonka (np. w przypadku znęcania się męża nad żoną) możliwym jest, że nie będziemy zobowiązani do uiszczenia opłaty. Jednak, jeśli osoby po prostu nie mogą znaleźć kompromisu w ich małżeńskich sprzeczkach, wówczas koszty rozwodowe pokrywa osoba wnosząca sprawę. Jest także możliwość zwolnienia z opłacenia kosztów postępowania, wysuwając stosowne uzasadnienie, np. opisując naszą trudną sytuację finansową.

Podczas, gdy małżeństwa przechodzące kryzys i decydujące się na ostateczny krok – rozwód, użalają się nad swym losem, kancelaria radców prawnych i zatrudnieni w niej radcy prawni i prawnicy zasypywani kolejnymi wnioskami, nie mogą narzekać na brak pracy.

Chwilówki sposobem na większe długi?

Problemy finansowe dotykają coraz większą liczbę osób. Trudności w znalezieniu pracy czy rosnące wydatki powodują, że częściej sięgamy po kredyty czy pożyczki z banku. Często jednak nie myślimy o tym, jak poradzimy sobie ze spłatą, zakładając, że niebawem staniemy na nogi. Kiedy jednak bank, z powodu niewypłacalności, odmówi nam udzielenia kolejnej pomocy finansowej zwracamy się do firm oferujących szybkie pożyczki, tzw. chwilówki.

Do uzyskania ich nie są konieczne żadne dodatkowe dokumenty, wystarczy dowód i podpis na umowie. Podpis, za który przyjdzie nam słono zapłacić, jeśli nie przeczytamy dokumentu wnikliwie. Okazuje się bowiem, że ta łatwa forma szybkiego uzyskania sporej kwoty pieniędzy, jest dobra tylko dla osób wypłacalnych. Raty są bardzo wysoko oprocentowane. Musimy spłacić nawet kilkukrotność pożyczonej kwoty. Również w wypadku chęci oddania pożyczonej sumy wcześniej musimy spłacić wszystkie raty razem z oprocentowaniem.

Wiele osób sięga w takiej chwili po usługi prawnicze, jednak kancelaria radców prawnych nie jest w stanie wiele zrobić, gdyż podpis tkwi wyraźnie na umowie. W tym momencie pozew do sądu nie ma wystarczających podstaw prawnych. Zostajemy więc z długiem i przestrogą, by dokładnie czytać wszelkie dokumenty.

12 lipca 2012

Rejestr dłużników niewypłacalnych

Wraz z powstaniem Krajowego Rejestru Sądowego powstał rejestr dłużników niewypłacalnych. Do tego rejestru mogą zostać wpisane osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą jeżeli ogłoszono ich upadłość lub jeśli wniosek o ogłoszenie ich upadłości został prawomocnie oddalony z tego powodu, że majątek dłużnika nie wystarcza nawet na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego albo jeśli umorzono przeciwko niemu egzekucję sądową lub administracyjną z uwagi na to, że z egzekucji nie uzyska się sumy wyższej od kosztów egzekucyjnych. Oprócz osob fizycznych do rejestru dłużników mogą zostać wpisani wspólnicy spółek ponoszący odpowiedzialność całym swoim majątkiem za zobowiązania. Wspólnikami mogą być osoby fizyczne jaki prawne. DO RDN dodawani są także dłużnicy, którzy zostali zobowiązani do wyjawienia majątku w trybie art 913-920 kodeksu postępowania cywilnego, do tej kategorii można zaliczyć - osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, osoby nie prowadzące działalności gospodarczej, spółki prawa handlowego. Rejestr dłużników niewypłacalnych jest jawny i każdy ma prawo dostępu do danych w nim zawartych. Można to zrobić za pośrednictwem Centralnej Informacji w Warszawie. Informacje można uzyskać osobiście lub drogą pocztową. Informacji można także zasięgnąć osobiście w oddziałach Centralnej Informacji umiejscowionych przy oddziałach KRS. Dzięki temu każdy może przed zawarciem umowy, zweryfikować stan finansowy partnera, lub zażądać od niego przedłożenia zaświadczenia o tym iż nie jest wpisany do rejestru. Oprócz Rejestru Dłużników Niewypłacalnych prowadzonych przez KRS, który może stanowić dodatkowe źródło wiedzy generalnie o zadłużonych osobach fizycznych, istnieje możliwość wpisania dłużnika bezpośrednio do rejestru KRS. W tym wypadku dłużnik musi być spółką prawa handlowego, czyli jego działalność musi być zarejestrowana w KRS. Takiego wpisu może dokonać tylko wierzyciel pierwotny posiadający prawomocne orzeczenie sądu oraz mogący się wykazać że nie został zaspokojony w ciągu 30 dni od wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia. Wniosek o ujawnienie wierzytelności dokonuje się na urzędowym formularzu, do którego należy dołączyć dokumenty potwierdzające istnienie zobowiązania. Opłata za złożenie wniosku wynosi 400 zł. Wpisy sąd wykreśla z urzędu po upływie 7 lat od dnia ich dokonania.