24 czerwca 2013

Windykacja ma sie dobrze

Windykacja to jedna z niewielu branż odpornych na ogólnoświatowy kryzys. Podczas gdy większość firm redukuje zatrudnienie, firmy windykacyjne, je zwiększają. Powodem takiego postępowania jest nieustannie rosnąca liczba dłużników.

W ciągu pięciu lat liczba klientów podwyższonego ryzyka zwiększyła się o 132 proc. - w 2007 r. było niespełna 950 tys. osób spóźniających się z zapłatą raty kredytowej czy rachunku za gaz, obecnie jest to ponad 2,2 mln. osób

Od ostatnich miesiącach zobowiązania Polaków wzrosły o 3 proc. i osiągnęły poziom 37,03 miliarda złotych.

Aż 61 proc. zaległych płatności to kwoty poniżej 5 tys. zł. Średnie zadłużenie na głowę jest jednak dużo wyższe. Na koniec września 2012 roku wyniosło ona 16 715 zł.

Zgodnie z danymi InfoDług najbardziej zadłużony Polak pochodzi z woj. mazowieckiego. W ciągu trzech miesięcy jego dług urósł o 3,5 mln zł i nieuchronnie zbliża się do 100 mln zł. Tak szybki przyrost długu jest wynikiem rosnących odsetek. Drugą pozycję na liście najbardziej zadłużonych zajmuje mieszkaniec woj. dolnośląskiego - jest winien połowę tego co lider. We wszystkich przypadkach źródłem długów najbardziej zadłużonych dziesięciu Polaków są niespłacone kredyty mieszkaniowe, kredyty na zakup papierów wartościowych i niespłacone pożyczki.